poniedziałek, 3 stycznia 2011

,, Zaczarowany ołówek"

Zaczarowany ołówek – animowany serial rysunkowy zrealizowany w Studio Małych Form Filmowych Se-ma-for w latach 1964-1977 o przygodach chłopca imieniem Piotrek i pieska, którym w rozwiązywaniu najróżniejszych problemów pomaga zaczarowany ołówek. Przedmiot ten o magicznym działaniu podarował chłopcu mały czarodziej, któremu Piotrek pomógł wydostać się z pułapki, która przytrzasnęła jego brodę. W zamian za to mały człowieczek podarował chłopcu zaczarowany ołówek i wszystko co Piotrek nim narysuje - materializuje się.
Kto z nas będąc dzieckiem nie marzył, by stać się właścicielem takiego zaczarowanego ołówka.? Z pewnością większość z nas wyobrażało sobie, że posiadając taki ołówek będziemy mogli narysować na przykład upragnioną zabawkę, która potem stanie się „prawdziwą”.


I tu dorzucam jeszcze kilka linków do innych odcinków tej fantastycznej bajki;)
http://www.youtube.com/watch?v=rpDVqXV6lFc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=aLRR1SorshY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=obEWqWRU-qk&feature=related

Dzielcie się swoimi komentarzami ;)

2 komentarze:

  1. Mój chrześniak ma 3 latka i uwielbia Pszczółkę Maję, Dobromira oraz Bolka i Lolka. Te bajki go niesamowicie wciągają. Ja sam uważam że stare bajki wygrywają pod wieloma względami z nowymi. Nie są tak nachalne i przytłaczające. Zamiast mord potworów mamy kochane proste miłe ludziki z uśmiechniętymi buziami, zamiast huczących dźwięków leci miła i pomysłowa muzyczka a zamiast niekończącej się zgrywy mamy nieagresywny przekaz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojejku, zawsze marzyłem by mieć zaczarowany ołówek. Pamiętam, że chciałem być taki jak Piotrek i za pomocą ołówka pomagać innym w trudnych sytuacjach.
    Uważam, że tak bajka była wspaniała, gdyż pokazywała dzieciom, że należy pomagać innym ludziom. Bardzo podoba mi się w tych starszych bajkach to, że nie było w nich dialogów, tylko w tle przyjemna dla ucha muzyka. Szczerze mówiąc, sam czasem jak dziś oglądam te bajki to połowa dialogów jest dla mnie niezrozumiała, to pomyśleć jak może rozumieć je kilkuletnie dziecko? Jestem jak najbardziej za tym by telewizja się zmobilizowała i jeszcze kiedyś puściła te starsze bajki, takie chociażby jak Zaczarowany ołówek, czy inne o których wspomniałaś na swoim blogu;] Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń